Tydzień trzeci - prace postępują
Powoli murarz kończy wyciąganie murów do góry. Wczoraj zabrał się za montowanie nadproży. W międzyczasie przyjechały na budowę stęple oraz deski na szalunek. Dzisiaj ma przyjechać resztę zamówionej stali na strop i wieniec. Pogoda w lekką kratkę ale moi murarze nie poddają się i skutecznie działają.
A oto efekty ich poczynań:
Dokonalismy dalszych modyfikacji Groszka. Poszerzyliśmy otwór na drzwi tarasowe i zlikwidowaliśmy łuk nad nimi. Nie odpowiadał nam sposób otwierania tych drzwi jaki zaproponowali nam przy ich wyborze. Teraz drzwi tarasowe otwierać sie będą z prawej strony na szerokośc 80 cm a druga strona będzie z tzw. ruchomym słupkiem i wrazie potrzeby drzwi będą otwierane na całą dostepną szerokość. Obecnie otwór ma szerokość 245 cm. Wysokość bez zmian. Likwidacji uległy też luksfery w garażu, zamiast tego będą normalne okna.